tag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post6098669232631189927..comments2024-03-07T10:01:38.330+01:00Comments on Lektury Lirael: Internetowa Plaża Muszli - odcinek trzeciLiraelhttp://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-17192427396239412752010-04-10T08:15:27.951+02:002010-04-10T08:15:27.951+02:00~Beatta
Ja również Cię pozdrawiam :)
Mnie niepokoi...~Beatta<br />Ja również Cię pozdrawiam :)<br />Mnie niepokoi w "Jedz, módl się i kochaj" próba podania gotowej recepty na życie z morałem - przynajmniej tak jawi mi się ta książka na podstawie opinii, z którymi się zapoznałam.<br /><br />~lilybeth <br />A więc jesteśmy czworaczkami! Elinorów jak mrówków! :)<br />Na podstawie trailera film jawi mi się jako czysto rozrywkowa, sympatyczna ucieczka od rzeczywistości, z miłą dla oka obsadą i pięknymi plenerami. <br />"Jedz, módl się i kochaj", pomimo nie najlepszych przeczuć wysnutych na podstawie recenzji, postaram się kiedyś przeczytać.Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-66923897186466379872010-04-09T21:36:30.921+02:002010-04-09T21:36:30.921+02:00Ja też podobno jestem Elinor Dashwood - to się zup...Ja też podobno jestem Elinor Dashwood - to się zupełnie nie zgadza ;). <br />Po recenzjach "Jedz, módl się i kochaj" byłam nastawiona tak negatywnie, że nie chciałam jej wziąć do ręki, ale dostałam ją w prezencie, więc przeczytałam i ... zachwyciłam się. To lekka książka, ale bardzo mi bliska - bohaterka zrealizowała mój życiowy plan B, jakby czytała mi w myślach. Z książki też wzięła się nazwa mojego blogu. Jednak po ekranizacji nie obiecuję sobie wiele, podejrzewam niestety banalną historyjkę bez głębszych treści, z odrobiną kolorowej egzotyki. Ale mam nadzieje, że się mylę :)lilybethhttp://pagina.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-86858390663921995302010-04-09T20:22:34.395+02:002010-04-09T20:22:34.395+02:00Znam obydwie książki Gilbert. "Jedz, módl się...Znam obydwie książki Gilbert. "Jedz, módl się i kochaj" czytało mi się gładko, choć nie ma to nic wspólnego z oceną zawartych tam treści, ale "Imiona Kwiatów i Dziewcząt" były dla mnie niestrawne. Film chętnie zobaczę. Pozdrawiam :)Beattahttps://www.blogger.com/profile/09989652303399558679noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-34054250503895717482010-04-09T18:07:14.633+02:002010-04-09T18:07:14.633+02:00~naczynie_gliniane
Jesteśmy więc bliźniaczkami. Wi...~naczynie_gliniane<br />Jesteśmy więc bliźniaczkami. Witaj w klubie, Elinor! :)<br />Cieszę się, że teścik Cię zainteresował.<br /><br />~Miss Jacobs<br />Podobnie jak Ty, niezbyt rozumiem ideę czytelniczego maratonu. Na pewno jest to forma zachęty do czytania, ale ja mam wystarczającą motywację bez takich akcji.<br />Na podstawie recenzji, które przeczytałam, książka Gilbert wydawała mi się bardzo moralizatorska w swoim przesłaniu. Podkreślam, że opieram się na wrażeniach, nie własnej lekturze.<br />Film zapowiada się dość bezpretensjonalnie, a ekscytujący Javier faktycznie stanowi jego ozdobę. :)<br /><br />~Jolanta<br />Mam nadzieję, że teścik wywołał pozytywne wrażenia.<br />Cieszę się, że już masz "Niech wieje dobry wiatr". Życzę Ci smakowitej poziomkowej uczty. Ja właśnie pochłaniam drugą powieść Olsson, "Sonata for Miriam".<br /><br />~Kaś<br />Tak jak wspominałam, zauważyłam, że ta autorka wywołuje skrajne emocje. Z relacji moich znajomych wynika, że jej pierwsze dziełko jest najlepsze, te kolejne podobno są mniej udane. Najwyraźniej zgadza się to z Twoimi wrażeniami.<br />Tak jak piszesz, z filmami bywa różnie, ale ta adaptacja jest chyba na luzie, nie pretenduje do roli arcydzieła.<br /><br />~blog sygrydy dumnej<br />Marianne Dashwood to wynik godny pozazdroszczenia!<br />Rzeczywiście niektóre pytania w quizie są dość absurdalne.<br />Co do kontaktu z partnerami to obawiam się, że pan Darcy byłby totalnie oblężony i wszystkie panie fałszowałyby wyniki testu, aby tylko nawiązać z nim kontakt.<br />Zwłaszcza jeśli rzeczywiście byłby podobny do Colina Firtha. :)<br /><br />~tamaryszek<br />To jesteśmy trojaczkami - trzy Elinor w przeciągu kilku godzin. :)<br />Duszy maratończyka w sobie nie czuję, tak więc nie spodziewaj się intensyfikacji moich działań. Wyraźna eskalacja aktywności w ten weekend nastąpi natomiast najprawdopodobniej na blogach anglojęzycznych uczestników akcji.<br />Tamaryszku, na Internetowej Plaży Muszli masz swój specjalny leżaczek z parasolką w szafirki!<br /><br />~jjon<br />Bardzo Ci dziękuję, również zapraszam do sekcji VIP-ów na plaży. :)<br />Ciekawy wynik testu. "Perswazji" jeszcze nie czytałam.<br />Dzięki za wywieszenie na naszej plaży ostrzegawczej, czarnej flagi z napisem "Imiona kwiatów i dziewcząt" (nawiasem mówiąc już tytuł brzmi niepokojąco). Będę się trzymać z daleka! :)Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-17058829740102693452010-04-08T20:52:36.324+02:002010-04-08T20:52:36.324+02:00Twoja Internetowa Plaża Muszli jest świetna! Posta...Twoja Internetowa Plaża Muszli jest świetna! Postanowiłam się po niej przechadzać. Poddałam się więc testowi Jane Austen - mam się zidentyfikować z Anne Elliot z 'Perswazji'.<br /><br />Maratończykiem jednodniowym trudno by mi było pobyć, bo to raczej na sprint wygląda, a ja jestem raczej z tych prawdziwych czytelniczych maratończyków... Czytam i czytam... do utraty tchu.<br /><br />Co do Elizabeth Gilbert "Jedz, módl się i kochaj" nie czytałam i raczej nic nie jest w stanie mnie do tego nakłonić, bo o mało nie padłam z nudów nad inną jej książką "Imiona kwiatów i dziewcząt", a dokończyłam tylko dzięki ogromnemu samozaparciu i nadziei, że na pewno kolejne opowiadanie w tej książce będzie ciekawsze. Nie było...jjonhttps://www.blogger.com/profile/09556326606185504538noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-9602720287942082922010-04-08T18:11:39.303+02:002010-04-08T18:11:39.303+02:00Jestem fanką Internetowej Plaży Muszli - absolutni...Jestem fanką Internetowej Plaży Muszli - absolutnie!!!<br />Złowiłam się na test Austen-owski... Może być: Elinor Dashwood (=Emma Thompson). Taka znów praktyczna nie jestem, ale test - święta sprawa. Tylko pytanie o relacje rodzinne było naprawdę jak z "Rejsu" - ten-den-cyj-ne.<br />Oczywiście: nigdy żadnych maratonów!<br />Mnie już w osłupienie wprawia intensywność blogowych notek...np Lirael. Choć dobrego nigdy za wiele:) Pozdrawiam. <br />rentamaryszekhttp://tamaryszek.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-41744168596935292182010-04-08T14:22:31.151+02:002010-04-08T14:22:31.151+02:00witaj elinor - ja zostalam marianne dashwood! fajn...witaj elinor - ja zostalam marianne dashwood! fajna zabawa, choc nie wszystkie opcje sa dostosowane do wspólczesnosci. NIKT nie móglby mnie posadzic o: "play the pianoforte beautifully. To boot, your singing voice is captivating." <br /><br />mam pytanie: czy w nagrode za rozwiazanie quiz'u zostane skontaktowana z przynaleznym mi partnerem romansowym??blog sygrydy dumnejhttp://szwedzkiereminiscencje.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-79071110338757397752010-04-08T09:03:25.909+02:002010-04-08T09:03:25.909+02:00pierwsza książka Gilbert mi się podobała, teraz c...pierwsza książka Gilbert mi się podobała, teraz czytam drugą i niestety nie jest już tak ciekawie... :( Ale na film pójdę, choć znając moje podejście do ekranizacji książek może być różnie z wrażeniami.... pozdrawiam ciepło:)KassWarzhttps://www.blogger.com/profile/18309360386770834370noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-13841832675019265342010-04-08T08:51:57.815+02:002010-04-08T08:51:57.815+02:00Ojej, ciekawe, kim ja jestem... ze swoim roztrzepa...Ojej, ciekawe, kim ja jestem... ze swoim roztrzepaniem i skłonnościami do nagłej euforii, po której często następuje równie nagłe zderzenie z zimnym prysznicem rzeczywistości. ;-))<br />Nie czytałam "jedzenia, modlenia się i kochania" ;-), ale jakoś intuicyjnie nie ciągnie mnie do tego tytułu. A dziś w moje ręce trafi "Niech wieje dobry wiatr". Już otrzymałam sygnał od kuriera. :)Jolanta Chrostowska-Sufahttps://www.blogger.com/profile/02072549991146216900noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-1315339422749463842010-04-08T08:27:36.108+02:002010-04-08T08:27:36.108+02:00Pomysł z maratonem ciekawy choć nie lubię czytania...Pomysł z maratonem ciekawy choć nie lubię czytania na czas. Więc sama bym się nie zgłosiła. Niby ograniczeń nie ma ale wiadomo, że każdy chce zabłysnąć.<br />Jeśli chodzi o książkę "Jedz, módl się i kochaj"... dla mnie totalna porażka. Wynudziłam się strasznie, porzuciłam przed połową i nie mam najmniejszej ochoty do niej wrócić. Ale film chętnie obejrze z powodu mojej miłości do Javiera Bardema. Ten facet przekona mnie do wszystkiego :-).<br />Pozdrawiam serdecznie.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00751366044076098641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-22512188192872940812010-04-08T08:24:13.089+02:002010-04-08T08:24:13.089+02:00I'm...Elinor Dashwood! :)I'm...Elinor Dashwood! :)naczynie glinianehttps://www.blogger.com/profile/13623608354306182908noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-60482876839941988672010-04-08T08:20:29.052+02:002010-04-08T08:20:29.052+02:00Dzięki za garść ciekawych informacji:) Już lecę zo...Dzięki za garść ciekawych informacji:) Już lecę zobaczyć ten quiz:)naczynie glinianehttps://www.blogger.com/profile/13623608354306182908noreply@blogger.com