tag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post2998857962864235423..comments2024-03-07T10:01:38.330+01:00Comments on Lektury Lirael: Józef Ignacy Kraszewski, „Na cmentarzu - na wulkanie”Liraelhttp://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-13115106185851530302011-08-21T00:21:55.838+02:002011-08-21T00:21:55.838+02:00~ bluedress
To musi być przeznaczenie. :) Z przyje...~ bluedress<br />To musi być przeznaczenie. :) Z przyjemnością przeczytam Twoją recenzję.Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-68553908692726093672011-08-21T00:13:25.676+02:002011-08-21T00:13:25.676+02:00dzięki :) szczerze mowiąc zdziwiłam się, że akurat...dzięki :) szczerze mowiąc zdziwiłam się, że akurat dziś znalazlam tą ksiażkę, taki zbieg okolicznosci?Karolina K.https://www.blogger.com/profile/09923851468396772935noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-35601808289487285322011-08-20T21:13:56.200+02:002011-08-20T21:13:56.200+02:00~ bluedress
Gratuluję, masz prawdziwe skarby na st...~ bluedress<br />Gratuluję, masz prawdziwe skarby na strychu! Może jeszcze więcej powieści Kraszewskiego tam się kryje. :)<br />Jeszcze nie czytałam "Hrabiny Cosel", ale wywołuje bardzo pozytywne reakcje, w każdym razie w Projekcie Kraszewski została oceniona wysoko:<br />http://projekt-kraszewski.blogspot.com/search/label/Hrabina%20CoselLiraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-11177751561305832132011-08-20T19:47:29.567+02:002011-08-20T19:47:29.567+02:00ha! poszłam ja sobie na strych, szperam w kartonac...ha! poszłam ja sobie na strych, szperam w kartonach, a tam 'Hrabina Cosel' na dnie kartonu, Kraszewski sam wpadł mi w ręce, cały zakurzony, musiał przeleżec tam kilka lat... od hrabiny Cosel mogę zacząć? :)Karolina K.https://www.blogger.com/profile/09923851468396772935noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-22465877088846189582011-08-20T11:15:45.380+02:002011-08-20T11:15:45.380+02:00~ zacofany.w.lekturze
W każdym razie cieszę się, ż...~ zacofany.w.lekturze<br />W każdym razie cieszę się, że jadowite opary są niewyczuwalne.<br />Wydaje mi się, że JIKowi mnóstwo energii zabrało wymyślenie tak sztucznej sytuacji, że już na zajmującą fabułę sił nie starczyło.<br /><br />~ bluedress<br />Jeśli kiedyś zechcesz sięgnąć po jego powieść, raczej nie zaczynaj przygody z JIKiem od „Na cmentarzu – na wulkanie”. <br /><br />~ Iza<br />Zastanawiam się, czy Serafina okaże się niedoścignionym wzorem? Jak na razie wiele na to wskazuje.<br />Oczywiście dam JIKowi jeszcze wiele szans, ale ta książka mnie okrutnie zawiodła.<br />Serafina stanowczo zawyżyła nasze oczekiwania. :)<br /><br />~ guciamal <br />U nas w tej chwili ładnie i słonecznie, natomiast wczoraj była burza i ulewa.<br />Rozpoczynając lekturę „Na cmentarzu – na wulkanie” pomyślałam sobie, że to będzie powieść idealna dla Ciebie ze względu na włoskie impresje, ale rychło przekonałam się, że nie ma sensu jej polecać. Nie dziwię się, że przetrwałaś czytanie. Ja dotarłam do końca, ale z trudem.<br />Dotychczas przeczytałam niewiele JIKów i przesytu jeszcze nie mam, ale teraz będę musiała odbudować zaufanie jakimś arcydziełkiem. :)Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-34269776130616614672011-08-20T09:42:07.021+02:002011-08-20T09:42:07.021+02:00Zaczęłam czytać Na cmentarzu - na wulkanie już jak...Zaczęłam czytać Na cmentarzu - na wulkanie już jakiś czas temu. Dotarłam do 17 strony i odłożyłam na zaś myśląc, żem nie w nastroju. Jedyne co mnie wołało to te włoskie klimaty (byłam na drodze do Pizy). Jednak jak piszesz nawet tego tam mało i nijakie. A zatem nie żałuję, że odłożyłam na czas przyszły niepewny. Szkoda mi czasu na czytanie rzeczy tak nieciekawych, zwłaszcza, że ostatnio lekki przesyt JIK-iem poczułam. Też chciałabym trafić na coś żywszego (przynajmniej dobre czytadło), a z drugiej strony czytanie najwyżej ocenianych pozycji zostawiam sobie na deser (po finiszu wyzwania)<br />Czy u was też tak pochmurno, wietrznie i szaro-buro?guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-66328744968435668982011-08-20T09:28:34.079+02:002011-08-20T09:28:34.079+02:00Myślałam o stworzeniu swojego prywatnego rankingu ...Myślałam o stworzeniu swojego prywatnego rankingu Kraszewskiego, i faktycznie - po Serafinie i "paniczu" długo, długo nic:).<br />Nie zniechecaj się, może warto rzeczywiście w następnej kolejności sięgnąć po jakiegoś pewniaka:).Izahttps://www.blogger.com/profile/09711085100378112848noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-62332003697542429512011-08-20T08:50:06.373+02:002011-08-20T08:50:06.373+02:00ja chyba nie czytałam żadnej książki Kraszewskiego...ja chyba nie czytałam żadnej książki Kraszewskiego...Karolina K.https://www.blogger.com/profile/09923851468396772935noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-36150755330608563632011-08-20T08:46:09.721+02:002011-08-20T08:46:09.721+02:00Dyszysz? Cóż to za pomysł?:P Biedny JIKuś jeszcze ...Dyszysz? Cóż to za pomysł?:P Biedny JIKuś jeszcze pewnie nie załapał, że czasy się zmieniły i trzeba bardziej dynamicznie pisać:)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-33071388464403047822011-08-20T08:26:56.988+02:002011-08-20T08:26:56.988+02:00~ zacofany.w.lekturze
Dzięki, obawiałam się, że w ...~ zacofany.w.lekturze<br />Dzięki, obawiałam się, że w tej recenzji dyszę okrucieństwem. :)<br />Obawiam się, że współcześni nie zareagowali entuzjastycznie, stąd pomysł na drugą premierę. Szkoda mi było JIczka, kiedy sobie biedaczek we wstępie tłumaczył, że to smutne wydarzenia historyczne nie pozwoliły zabłysnąć jego dziełu pełnym blaskiem. :(Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-46274955797688284382011-08-20T07:58:27.069+02:002011-08-20T07:58:27.069+02:00No weź, ty się zawsze nawet z gniotami obchodzisz ...No weź, ty się zawsze nawet z gniotami obchodzisz delikatnie:P Swoją drogą ciekawe, jakie recenzje w epoce zebrał JIK za Cmentarz:)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-5705526602419819542011-08-20T07:54:44.408+02:002011-08-20T07:54:44.408+02:00~ zacofany.w.lekturze
O "Orbece" cały cz...~ zacofany.w.lekturze<br />O "Orbece" cały czas pamiętam, widziałam w zbiorach bibliotecznych. Przeczytam z radością.<br />Cmentarny wulkan przeczytaj, może Tobie uda się znaleźć przeoczone przeze mnie diamenty. :) Moim zdaniem nawet pod względem językowym było krucho, zero fascynujących odkryć.<br />Dobrze, że recenzja nie wyszła bardzo okrutna, a taka bardziej wałeczkowa, bo czuję się tak, jakbym miała krew JIKa na rękach. :)Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-91468607817243938352011-08-20T07:28:23.594+02:002011-08-20T07:28:23.594+02:00@Lirael: to na przełamanie oporów trzeba sięgnąć p...@Lirael: to na przełamanie oporów trzeba sięgnąć po jakiegoś pewniaka, "Orbekę" nieustająco rekomenduję:P A ja na przekór ten cmentarny wulkan i tak przeczytam, najwyżej JIK po raz drugi zostanie rozjechany walcem (chociaż w Twoim wypadku do raczej walczyk czy wałeczek był:))Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-41640075207765710042011-08-20T07:15:20.112+02:002011-08-20T07:15:20.112+02:00~ ksiazkowiec
To rzeczywiście sympatyczny zbieg ok...~ ksiazkowiec<br />To rzeczywiście sympatyczny zbieg okoliczności! Z przyjemnością przeczytam Twoją notkę.<br /><br />~ zacofany.w.lekturze<br />Na pewno okoliczności nie sprzyjały, JIK pisze o tym we wstępie. Intrygujący tytuł sprawił, że sięgnęłam po tę książkę. No i niestety, to bardziej cmentarz niż wulkan. :)<br /><br />~ Dosiak<br />Dzięki za miłe słowa, ale to dopiero trzecia książka JIKa, którą przeczytałam. Są osoby, które mają ich na swoim koncie znacznie więcej. Nieodmiennie polecam "Dziennik Serafiny". „Na cmentarzu – na wulkanie” działa odstręczająco, w każdym razie mnie chwilowo oblewają zimne poty na myśl o kolejnej powieści Kraszewskiego. :)Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-19770450624549400852011-08-20T06:52:49.769+02:002011-08-20T06:52:49.769+02:00Podziwiam Twoje samozaparcie w poznawaniu twórczoś...Podziwiam Twoje samozaparcie w poznawaniu twórczości Kraszewskiego. Przyznam, że sama również nabrałam ochoty na sięgnięcie po jego dzieła. No, może nie na recenzowaną powieść, ale na inne jak najbardziej. Pozdrawiam :)Dominika S.https://www.blogger.com/profile/18344525337580687618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-92099444868892293682011-08-20T06:19:01.958+02:002011-08-20T06:19:01.958+02:00Ja ta mu się nie dziwię, że popadł w egzystencjaln...Ja ta mu się nie dziwię, że popadł w egzystencjalny nihilizm:P Tam powstanie, a on tu dla chleba musi powieść współczesną pisać. Jedno trzeba przyznać, że tytuł mu wyszedł całkiem chodliwy:))Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4375408599994955438.post-88291576895944971192011-08-20T01:41:08.280+02:002011-08-20T01:41:08.280+02:00Czytam zakończenie i własnym oczom nie wierzę! Wła...Czytam zakończenie i własnym oczom nie wierzę! Właśnie popełniłam post o "Diamencie odnalezionym w popiele"!ksiazkowiechttps://www.blogger.com/profile/11813859343527408672noreply@blogger.com